2.07.2015

#1 opowiadanie

Były wakacje. Rodzice 13- letniej Laury postanowili, że wyjadą na wieś,gdzie mieszkała ciocia Laury.
 Na następny dzień wyruszyli w drogę. 
Wieś była położona 50 km od miasta. Była to mała wieś, ale bardzo malownicza...
  Rodzice Laury czyli Kristina i Patryk postanowili, że zostaną przynajmniej na dwa tygodnie na wsi.
  Miną już trzeci dzień na wsi. Laura miała dziwne przeczucie, że się coś złego wydarzy, ale cały czas myślała o tym co się kiedyś wydarzło czyli...

  To narazie tyle. Taki krótki wstęp do opowiadania. Mam nadzieję, że nie jest bardzo złe I czekajcie juz na jutrzejszy post czyli dalszy ciąg mojego opowiadania ;)
 Już od jutra akcja się rozkręci to tylko dzisiaj takie nuudy. Już jutro będzie lepiej.
No, a teraz to ja już zmykam :*
 Do jutra :* kolorowych snów! :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz